Zabawa ortografią
- Napisał antoniewo.pl
- Opublikowano w 2009
- Czytany 39737 razy
- Wydrukuj
{phocagallery view=category|categoryid=56| imageid=1093|limitstart=0|limitcount=1| detail=0|displayname=0|displaydetail=0| displaydownload=0|namefontsize=25|namenumchar=3} |
Ferie i nauka – rzecz nie do pomyślenia? A może zabawa i nauka? Konkurs „Mistrz ortografii na wesoło”, przygotowany 24 lutego przez panią Maję Białkowską, potwierdził starą prawdę, że nawet bawiąc się można się uczyć. Przekonali się o tym bardzo szybko w trakcie zabawy jej wcześniejsi oponenci.
|
Nie było tu przyswajania żadnych reguł ortografii czy pisowni. Było natomiast wesoło, bo jeden przez drugiego przekrzykiwali się jak się pisze dany wyraz i czy postawić „ó” lub „u” albo „ż” czy „rz”. Najwięcej śmiechu było przy odgadywaniu zagadek ortograficznych i rozszyfrowywaniu haseł krzyżówki. A potem był wielki finał czyli wielkie dyktando i oczekiwanie na wyniki. Mistrzem Ortografii na wesoło została Samanta Lisiewska, II miejsce ex aequo zajęli: Kinga Mazur i Radosław Kamiński, III miejsce (ale równie ważne) zdobył Robert Dybowski. Za aktywność można pochwalić wszystkich równo i podkreślić, że dla „naszych wychowanków” nauka nawet w ferie nie jest problemem, ale pod warunkiem, że towarzyszy jej zabawa.
Zatem do zobaczenia za rok „Mistrzowie ortografii na wesoło.”
Zatem do zobaczenia za rok „Mistrzowie ortografii na wesoło.”
Maja B.
{phocagallery view=category|categoryid=56|displaydownload=1|detail=1|displaydetail=0|displayname=0}
{backbutton}
Ostatnio zmieniany: czwartek, 05 marzec 2009 23:03