Miłe odwiedziny
- Napisane przez Irena Kasica
- Opublikowano w 2009
- Czytany 29274 razy
{phocagallery view=category|categoryid=128| imageid=2849|limitstart=0|limitcount=1| detail=0|displayname=0|displaydetail=0| displaydownload=0|namefontsize=25|namenumchar=3} |
Miłe odwiedziny Każda wizyta w placówce naszych dawnych podopiecznych cieszy, ale ta była szczególnie miła. W niedzielne przedpołudnie zawitał do Antoniewa Rafał S., który opuścił Ośrodek przed dziewięcioma laty. |
Był wychowankiem IV grupy i uczniem mojej klasy, klasy, którą do dziś wspominam najmilej.
Cieszy to, że po opuszczeniu placówki umiał mądrze skorzystać z wolności, że nie pogubił się. Jest szczęśliwym ojcem dwóch przemiłych dziewczynek i chyba niezłym mężem.
Pracuje uczciwie na godne życie dla swojej rodziny.
W czasie krótkiego pobytu z rozrzewnieniem oglądał zieleń, przy której pracował ze swoimi kolegami, zachwycał się halą sportową i kortami, które powstały już po jego wyjeździe i wspominał, wspominał. A w czasie spaceru po boisku sportowym wypatrzył ogromnego borowika, którego zabrał ze sobą jako smaczną pamiątkę wizyty.
Udało Mu się spotkać także z dawnym swoim wychowawcą – Panem Lorkiem, dla którego, jak myślę, było to też miłe spotkanie.
Irena Kasica