Zimowa podróż do dawnej stolicy i krainy Liliputów
{phocagallery view=category|categoryid=310| imageid=7154|limitstart=0|limitcount=1| detail=0|displayname=0|displaydetail=0| displaydownload=0|namefontsize=25|namenumchar=3} |
Ferie zimowe w Antoniewie nigdy nie są nudne, mieliśmy okazję się o tym przekonać, kiedy niespodziewanie pojechaliśmy na wycieczkę do Gniezna. Niespodziankę sprawili nam Pan Bartek i Pani Lidka, którzy 4 lutego zabrali nas do Gniezna. To nasza pierwsza stolica, dlatego warto poznać ją bliżej. |
Następnie udaliśmy się na gnieźnieński rynek, niegdyś ważne miejsce w życiu każdego miasta. Zabudowę Rynku cechuje duża różnorodność architektury, stojące tam bowiem domy wzniesiono w różnych okresach. Cały Rynek wraz z ul. Tumską i częścią ul. B. Chrobrego pokryty jest nawierzchnią brukową. Większa część Rynku została wyłączona z ruchu samochodowego, więc bezpiecznie można było podziwiać jego uroki.
Ostatnim punktem wycieczki było kino. Udaliśmy się do niego, by obejrzeć film przygodowy pt. „Podróże Guliwera”. Jest to uwspółcześniona ekranizacja słynnej powieści Jonathana Swifta.
Kiedy wróciliśmy do Antoniewa, czekał na nas ciepły i pyszny obiad.
Ten dzień obfitował w wiele niespodzianek i atrakcji.
Kronikarz